czwartek, 20 grudnia 2018

Orecchiette con le cime di rapa




Orecchiette con cime di rapa

Przedświąteczny wpis i tematyka kulinarna, ale nie spodziewajcie się przepisu na jakiś świąteczny smakołyk. Przyszła kolej na rozprawienie się z kolejnym dziwnym warzywem, które sezonowo pojawia się w sprzedaży, na przełomie jesieni i zimy. 

Cime di rapa to roślina o ciemno-zielonych postrzępionych liściach i pędach z drobnymi kwiatostanami podobnymi do brokułów. Nie zawsze jednak, wśród  zielonych liści powiązanych w duże pęki, odnajduję pędy z kwiatami. Najwięcej cennych składników posiadają świeże liście rzepy brokułowej, więc jeśli czasami nie znajduję w pęczkach pędów kwiatowych, nie przejmuję się tym.                         
  

czwartek, 11 października 2018

Cztery dni w Dolomitach


                                                                Jezioro Braies 
W miniony  weekend dom zamknęliśmy na klucz i wyruszyliśmy  odkrywać  piękno zachodnio- -północnych Dolomitów . Widoki  przepięknej  Val Pusteria,  wpisanej na światową listę dziedzictwa UNESCO, są fascynujące. Krajobraz jest tu zróżnicowany,  łagodne wzgórza porastają lasy, a na rozległych halach  wypasają się owce, krowy, lamy, kozy. Majestatyczne skały, pionowe turnie budzą respekt i podziw dla ich ogromu. Malownicze, postrzępione granie „bladych gór” działają na  wyobraźnię oryginalnymi kształtami, często przypominają pinakle, czy obeliski. 

sobota, 29 września 2018

I giuggiole, mało znane owoce jesieni



Każdej jesieni wyczekuję, kiedy w ogródku u sąsiadów, na niewielkim drzewku pojawią się  wreszcie małe owalne owoce. Najpierw są zielone, potem pokrywają się czerwonymi  plamkami, a kiedy osiągają dojrzałość wybarwiają się na  czerwono i brązowo. Wysyp owoców następuje na przełomie września i października. Dojrzałe pozostawione na drzewie robią się miękkie i purchate, skórka zaczyna się marszczyć i na tym etapie przypominają wyglądem suszone figi. Chodnik i ulica wokół drzewka upstrzona jest opadłymi owocami, gdyż sąsiedzi zbiorów nie przewidują.

czwartek, 20 września 2018

Mantua Gonzagów


                                                          Piazza Erbe 

Mantua w porównaniu z Weroną jest dużo spokojniejsza, chociaż niemniej bogata w zabytki i ślady minionych epok. I gdybym miała określić, co wyróżnia architekturę  Mantui, co czyni  ją rozpoznawalną, to bez wahania odpowiadam - wyjątkowa i niepowtarzalna  średniowieczna atmosfera historycznego centrum/Centro Storico/,  skupionego wokół czterech połączonych ze sobą w linii ciągłej brukowanych placów.
Jeśli zacząć spacer od Piazza Mantegna to dalej płynnie przechodzi się przez Piazza dell'Erbe potem przez Piazza Broletto, żeby znaleźć się na najbardziej rozległym Piazza Sordello. 

                                                             Piazza Broletto 

                                                                  Piazza Erbe

                                                        kopuła bazyliki Sant'Andrea 

            Ciemne przejście pod ceglastym ratuszem średniowiecznej Mantui prowadzi na Piazza Broletto  


                                                             Piazza Erbe 

                                                               Piazza Erbe 

                                         Wieża  Palazzo della Ragione z zegarem słonecznym    

      Casa di Giovanni Boniforte da Concorezzo  zachwyca kunsztownymi ornamentami elewacji i ażurową oprawą okien.  

                                                      Posąg Dantego Alghieri w Mantui 

wtorek, 18 września 2018

Sportowe święto automobilowe Gran Premio NUVOLARI 2018 w Mantui



W minioną  sobotę uczestniczyliśmy w dwóch spektakularnych  wydarzeniach. Celem wizyty, w dawno nieodwiedzanej Mantui, była wystawa  malarstwa Marca Chagalla. Zmierzaliśmy do Palazzo della  Raggione, gdzie umiejscowiono wystawę Chagalla, a tu na mijanym Piazza Sordello wielka atrakcja dla miłośników  starej motoryzacji-  mnóstwo zabytkowych aut. Zupełnie zapomnieliśmy, że tradycyjnie w każdy trzeci weekend września odbywa się w  Mantui  Gran Premio  NUVOLARI - sławny, międzynarodowy rajd samochodów zabytkowych w hołdzie dla Taziego Nuvolariego- najlepszego włoskiego,  przedwojennego kierowcy wyścigowego. 

poniedziałek, 10 września 2018

La cavalletta. Rozważania z dziedziny entomologii

                                                                      la cavalletta 

Należę do tej grupy ludzi, którzy świerszcza* mylą z  konikiem  polnym** i pasikonikiem*** . I nadal nie wyszłabym poza ten krąg ignorantów  nierozróżniających trzech zupełnie innych gatunków owadów, gdyby nie fakt, że  jeden z nich zamieszkał na naszym balkonie.  

Nauczyć się rozpoznawać,  który jest który, nie łatwe zadanie.  Zagadka to dla mnie, dla  entomologa prosta sprawa.

*świerszcz - łac. Gryllus campestris
**konik polny- łac. Chorthippus biguttulus
*** pasikonik- łac. Tettigonia   

czwartek, 30 sierpnia 2018

Wspomnienie lata

Wakacje kończą się i lato odchodzi, znów będziemy odliczać dni w kalendarzu do następnego. Ale zanim  pożegnamy letnie kanikuły opowiem o tym, co robiłam latem.   

Wakacje to  dla mnie czas budowania relacji bliskości z wnukiem. Latem pełnymi garściami czerpię więc z życia chwile spędzane razem z Przemkiem. Towarzystwo  wnuka sprawia, że zwykła codzienność nabiera czaru i uroku. Ochoczo i z entuzjazmem  robimy to co lubimy: jeździmy na rowerze, wygłupiamy się, czytamy książki, rysujemy, pieczemy pizzę, naleśniki i opowiadamy historyjki, budujemy stworki z papierowych rolek. Przepadamy za kąpielami w jeziorze i basenowymi szaleństwami, lubimy górskie wędrówki i chętnie poznajemy nowe miejsca.

środa, 10 stycznia 2018

Vicenza wieczorową porą




Zapraszam na spacer po ślicznej Vicenzy wieczorową porą.

Zdążył zapaść wieczór, kiedy opuściliśmy wystawę obrazów „Van Gogh. Tra il grano e il cielo.” W świetle księżyca Vicenza ukazała się naszym oczom odmieniona grą świateł i kolorów. Rozbłysły lampki na świątecznych choinkach i zapaliły się uliczne dekoracje. Muzyczne akordy dochodziły od strony karuzeli z figurami dla dzieci i turystycznej ciuchci.

sobota, 6 stycznia 2018

Wizyta w Vicenzy. Wystawa obrazów Vincenta van Gogha



Jesienią minionego  roku obejrzałam  na dużym ekranie  film „Twój Vincent” o życiu i twórczości  Vincenta van Gogha. Ciekawił efekt innowacyjnej  techniki animacji  zastosowany w filmie polskiej produkcji. To było  90 minut  obcowania z ożywioną, sfabularyzowaną prezentacją malarstwa Van Gogha. Niezwykłe formy wizualne zastosowane w filmie sprawiają, że ulega się iluzji przebywania w głębi świata malarskich wizji artysty. Wydarzenia przedstawione w filmie, wyreżyserowanym  przez Dorotę Kobielę i Hugha Welchmana,  toczą się rok po śmieci artysty i są próba wyjaśnienia okoliczności tajemniczej śmierci Vincenta van Gogha. 

Więcej o filmie na stronie- http://niezlasztuka.net/artysta/vincent-van-gogh/