sobota, 12 czerwca 2010

Salo, citta del Violino i letni kurort


                                                   Centro Storico w Salo 
Spośród kurortów ekskluzywnej Riviera Bresciana,  na zachodnim wybrzeżu jeziora Garda, na uwagę zasługuje Salo, miasto z ciekawą historią, małym zabytkowym Centrum i niespotykanie długą nabrzeżną promenadą.     



Muzyczny wizerunek Salo

PATRIA DI GASPARO - CITTA DEL VIOLINO , tak przedstawia się Salo  na banerze reklamowym  ustawionym  na początku promenady u  nabrzeży jeziora Garda.
Muzyczny wizerunek miasta prezentuje i  rozsławia  Bertolotti  Gasparo uważany  za wynalazcę współczesnych skrzypiec. Rzeźbiarski portret Gasparo odnajdujemy na skwerze między zielonymi cyprysami. Widzimy twarz lutnika skupioną na instrumencie i  szczupłe dłonie z pietyzmem przytrzymujące skrzypce.

*Bertolotti Gasparo urodził się w 1542 r., jedno stulecie przed słynnym Stradivariusem (1644-1737).



                                                      Bertolotti Gasparo   
Dotychczas ze skrzypcami kojarzyłam włoskie miasto Cremonę i kremońskiego lutnika Antonia Stradivariusa, a o to okazuje się, że Gasparo rodem z Salo był jego poprzednikiem. Pochodził ze znanej w tych stronach rodziny muzyków. Swoją pracownię instrumentów miał w niedaleko położonej Bresci. Wytwarzał nie tylko skrzypce, ale również altówki, wiolonczele, kontrabasy i liry.
Muzyczna osobliwość  Salo, to ciekawostka, skłania do szukania śladów  pozostawionych przez Gasparo i jego pracownię instrumentów. Pierwszy odnajdujemy w ratuszu w Salo, to kontrabas "Biondo" z 1590 roku, namacalny dowód muzycznej pasji lutnika. Instrumenty z pracowni Gasparo są dziś kolekcjonowane na całym świecie i pokazywane w najbardziej znanych muzeach.

                                                           elegancki bulwar w Salo
Salo, letni  kurort
W upalne i gorące dni lata życie w Salo skupia się na nabrzeżu jeziora. Długa promenada, połączona siecią pomostów,  pozwala cieszyć się towarzystwem jeziora, kamienistym brzegiem, drzewkami oliwnymi i małymi plażami. Wakacyjnie nastraja widok łodzi kołyszących się na przystaniach i  nie pozwala oddalić  się od nabrzeża, jezioro uwodzi widokami wzgórz.

Urocze kafejki nie pozwalają przejść obojętnie, kuszą  aromatem kawy i zapraszają  gości stolikami wychodzącymi na bulwar. Można jednocześnie, smakować cappuccino i delektować się  widokami na zatokę.

Centro Storico ponad dachami dominuje kopuła późnogotyckiej  Duomo  S.Maria Annunziata, najważniejszy zabytek sakralnym w Salo. Przy wejściu do katedry zaciekawia portal z kolumnami i anioł z ułamanym skrzydłem. Wnętrze świątyni wymaga niespiesznego studiowania fresków i malowideł.

Podążając  bulwarem na  Piazza della Vittoria mijamy  barokowe  kamienice, ozdobione sztukaterią, z balkonami z misterną metaloplastyką. Wśród nich na uwagę zasługuje Loggia della Magnifica Patria w stylu weneckim.
Przystanek trennino i zabawna, kolorowa  ciuchcia  to atrakcja dla rodzin z dziećmi, dobry  sposób na szybkie zwiedzanie miasta, tylko za dwa euro.


                                                        

W głębi zabudowań wąskie  uliczki i zaułki skrywają liczne niespodzianki: markowe  sklepy, ekskluzywne  drogerie, ulubione księgarnie, małe galerie obrazów i zaparkowane skuterysymbol  powojennego pokolenia Włochów.

Pośrodku skweru kolumna z lwem Św. Marka przypomina o tym, że Salo pełniło funkcje głównego garnizonu za czasów Republiki Weneckiej. A baner  na deptaku prezentuje  wykaz siedemnastu okazałych villii. To  dziedzictwo czasów świetności, proklamowanej tu w 1943 roku przez Mussoliniego Włoskiej Republiki Socjalnej.

Liczne plakaty, współczesne akcenty miasta, potwierdzają, że mieszkańcy żyją tu aktywnie i zapraszają do wspólnego uczestniczenia w organizowanych  atrakcjach. Sagra di S. Antonio proponuje wieczór z  tańcami, poczęstunek gastronomiczny i występy artystów,  a wystawa obrazów  "Rzeczywistość  i emocje na obrazach" do obejrzenia prac artysty Rioccardo Franzoni.




                                                                        Skutera 


na skwerze kolumna z lwem Św. Marka

                                         







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz