Nie ma wytworniejszych kwiatów od róż. W Italii róże znajdują doskonałe warunki do rozwoju. Zakwitają w maju, a ich wybujałość jest zachwycająca. W ogródkach zdobią rabaty, oplatają ogrodzenia, pergole i furty. Podziwiam tę "królową ogrodów", aksamitne płatki, okazałe pąki, kolory. Intensywna różana woń porusza zmysły i emocje.
Różane krzewy zadziwiają oryginalnością gatunków. Wyhodowano tysiące jej odmian, a ogrodnicy stale tworzą nowe. Wśród wielości różanych propozycji wypatruję białej róży. Ta, której szukam ma krystalicznie czysto białe kwiaty i pachnie drzewem cytrusowym. Jest najświetniejszą różą spośród białych, jakie do tej pory wyhodowano. Wyróżnia się nieskazitelną bielą kwiatów i mocnym, intensywnym zapachem.
fot.wwwjacksonandperkins.com
Amerykańska firma ogrodnicza „Jackson&Perkins” w Oregon wyhodowała różę o śnieżno-białych płatkach i nazwała imieniem Jana Pawła II. Biel róży symbolizuje duchowe cnoty czystości i przywodzi na myśl białą sutannę papieską z pelerynką i podwójnymi rękawami.
Sprzedaż róż „Papież Jan Paweł II” rozpoczęto w pierwszą rocznicę śmierci papieża, w limitowanej liczbie 2500 egzemplarzy w ekskluzywnej, numerowanej serii. Dziesięć krzaczków tej róży posadzono w ogrodach Watykańskich od strony Bazyliki Św. Piotra. Dochód ze sprzedaży tej róży zasila Watykański fundusz na rzecz pomocy ubogiej ludności w Afryce.
Moim wielkim pragnieniem jest posadzić białą różę „Papież Jan Paweł II” w ogrodzie, pielęgnować i należycie uprawiać, aby rozkwitała co roku białymi kwiatami. Marzę o ogrodzie i o białej róży, uśmiecham się do tych myśli i nie tracę nadziei na ich spełnienie.
Nie każdemu zdarza się żyć w tym samym czasie co człowiekowi uznanemu za świętego, którego można było spotkać i porozmawiać. Miałam wielkie szczęście, spotkać Jana Pawła II dwukrotnie, w Rzymie i w Polsce. Było to dla mnie głębokie przeżycie i poruszające doświadczenie.
Opowiem wnukowi Przemkowi o papieżu Polaku, który swoim przykładem pokazywał, jak żyć i co jest najważniejsze. Opowiem o papieżu który, kochał dzieci, lubił z nimi żartować i dowcipkować. Opowiem również o białej róży "Papież Jan Paweł II" .
Teraz mały Przemek niestrudzenie poznaje świat, który bardzo go zadziwia.
Witam,a czy taka papieska roze do posadzenia mozna kupic?a tak przy okazjii to bardzo pani zazdroszcze miejsca zamieszkania,pozdr.kasia
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Przemka :)
OdpowiedzUsuńBardzo zazdroszcze Ci spotkania z papiezem!
OdpowiedzUsuńRoze sa przepiekne, na Ligurii tez juz kwitna i slicznie pachna! Pozdrawiam! :)
Przepiękna róża! prawdziwie papieska w kolorach, bo nawet cień w środku jest lekko złocisty.
OdpowiedzUsuńPrzemek-Ciekawy-Świata uroczy! Fajnie być babcią ;)))
Za tydzień jadę do mojej ukochanej Italii!!! Hurrra!!! Już czuję to ciepłe powietrze, pachnące różami...
pozdrawiam cieplutko :)
Mi udalo sie kupic w Czestochowie "Roze Jana Pawla". Naprawde sliczna. Ostatnio identyczna wyniuchalem w necie. Dla zainteresowanych link:
OdpowiedzUsuń]http://decor-sc.pl/roza-w-opakowaniu-podarunkowym-p-28.html?cPath=4_7
Bardzo dziękuję, Pani Bożeno, za przypomnienie tego tekstu w...dzisiejszym kontekście ;) Serdecznie pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności i pozdrawiam :-)
Usuń