To mój drugi wpis o modowym wydarzeniu Valeggio Veste Il Vintage. Wcześniej pisałam o tym( tutaj- klik) i dużo wcześniej w 2009r.( tutaj- klik). Przypomnę tylko, że wydarzenie odnosi się do mody i rzeczy z ubiegłych dekad. Istniejący w modzie styl Vintage łączący stare z nowym. Vintage to koło ratunkowe dla przedmiotów z minionych epok, które reanimowane przeżywają drugą młodość, na powrót stając się modne, poszukiwane i cenione. Dziś wpis o starej biżuterii.
W tym roku na Valeggio Veste Il Vintage najwięcej było ekspozycji z biżuterią i gdyby sugerować się ich liczbą, to można by pomyśleć, że watro zainwestować w kolekcjonowanie jubilerskich precjozów. Wśród stoisk z markowymi, sygnowanymi wyrobami i takie z bazarowymi świecidełkami, choć w mniejszości. Stara biżuteria ma swoją wartość, nie znam się na tym, a przy wyborze zdaję się jedynie na własne wyczucie estetyki, wymiękam jednak przy gablotach z babcinymi broszkami z kuferka.
Wartościowe klejnoty, najbardziej poszukiwanych marek Faberge, czy Cartiera to dziś już rzadkość. Odnajduję jednak stoisko ze sztuczną biżuterią cenionej firmy Trifari. Wyroby tej firmy słyną z ponadczasowej elegancji, a unikatowe broszki potrafią kosztować majątek. Nieopodal hipnotyzują wzory luksusowej biżuterii Coro. Firma jubilerska, sięgająca korzeniami do Ameryki roku 1901, prezentowana jest tu poszukiwanymi wyrobami kolekcji Duettes Coro- podwójne ptaki, podwójne motyle, motywy kwiatowe to cacuszka sztuki jubilerskiej.
Gdzie indziej, już nie tak wytworne, wyroby utrzymane w stylistyce art. deco - broszki, klipsy o geometrycznych kształtach i czarno- białej kombinacji kolorów, bransolety, jak ciężkie obręcze, wzorowane na prymitywnym wzornictwie afrykańskim. Popatrzcie sami na te cudeńka jubilerskiej sztuki, które ho visto con miei propri occhi.
Bardzo ciekawy wpis - te broszki, które pokazujesz na zdjęciach są cudowne, chętnie bym dołączyła kilka z nich do kolekcji ;) Też niedawno pisałam o biżuterii w stylu vintage, zapraszam do mnie i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://netstylistka.blogspot.com/2015/06/stara-broszka-w-stylu-vintage.html
Budująca to dla mnie ocena i dziękuję. Akurat napracowałam się przy tym wpisie i sporo naszperałam w necie, aby wiedzy z dziedziny jubilerskiej zaczerpnąć, tym bardziej chętnie odwiedzę Twoją stronę.
UsuńCiekawy artykuł. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło, że tekst zainteresował. Proszę rozgościć się i zostać czytelnikiem Moich włoskich impresji. Pozdrawiam serdecznie.
Usuń