Niech was nie zmyli tytuł
posta i fotki ze świątecznej Mantui, którymi ubrałam dzisiejszy
wpis. Sylwestra spędziliśmy w domu, nie w jakiś wyjątkowy
sposób, po prostu byliśmy ze sobą. Przygotowałam
pieczone pierożki z farszem z kapusty i grzybów, ugotowałam czerwony
barszcz, a na deser upiekłam makowiec z żurawiną. Uprzedzam jednak,
zestawienie słodyczy maku z cierpką i kwaśną żurawiną nadaje ciastu
wyrafinowany smak. Tego wieczoru wyrafinowana była też intryga obejrzanego
przez nas filmu " Zaginiona dziewczyna"
Mantua
Film wyreżyserowany
przez Davida Finchera to adaptacja powieści Gillian
Flynn. Nie czytałam książki i tym bardziej wciągnęła mnie fabuła filmu. To mroczny thriller
psychologiczny opowiadający o złożonej intrydze małżeństwa w kryzysie. Ciekawie przedstawione jest tu studium psychiki
zranionej uczuciowo kobiety, błyskotliwej i pięknej, ale konsekwentnie
zmierzającej do zatrzymania przy sobie ukochanego mężczyznę. W głównych
rolach obsadzeni są Ben Afflek i
aktorka Rosamund Pike Zachęcam do obejrzenia filmu szczególnie
pary w kryzysie DDDDDD:-)
Nowy Rok 2015 przywitaliśmy głośnym strzałem korka od
szampana. Narobił więcej hałasu niż wystrzały zimnych ogni i fajerwerków
w Valeggio , które w tym roku były wyjątkowo skąpe. Potem jeszcze w Canale 5 TV obejrzeliśmy koncert artystów z Neapolu
"Gigi D'Alessio& friends ".
Sylwester w domu ma swoje dobre strony, kiedy dopadła mnie senność, wystarczyło wsunąć się pod przyjemną pościel łóżka. DDDDDD
Sylwester w domu ma swoje dobre strony, kiedy dopadła mnie senność, wystarczyło wsunąć się pod przyjemną pościel łóżka. DDDDDD
O naszej wizycie w Mantui w pierwszy dzień Nowego Roku,
skąd pochodzą zdjęcia, napiszę w kolejnym wpisie. Będą też przepisy
sylwestrowego menu.
Załączam krótki Spot " Napoli
viva, viva a Napoli. Capodanno 2015". Zapytani na ulicy
przechodnie odpowiadają, gdzie spędzą sylwestra.
Bardzo interesująco opisałeś i zilustrowałaś swój wieczór sylwestrowy, ze wszystkimi szaleństwami smaków jakie możliwe, świetne menu (uwielbiam makowce i wydaje mi się, że z żurawiną był wyborny), dobra rozrywka w postaci filmu (nie znam, ale spróbuję znaleźć) i dyskusji z bliskimi. Wieczór musiał być wyjątkowy!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Dziękuję:-)
UsuńSwietny post i cudownie spedzony wieczor sylwestrowy z bardzo interesujacym filmem i wybornym makowcem o wyrafinowynam z smaku ...z pewnoscia musial wysmienicie smakowac. Ja dodaje zurawiny do kremu tortowego, tez swietnie smakuje...
OdpowiedzUsuńFilmu nie ogladalam, a to wielka szkoda, bo moglybysmy wymienic sie myslami...ale po Twojej rezenzji, Bozenko bede starala sie go koniecznie obejrzec i podyskutowac z innymi..
Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku i zycze duzo SCZCESCIA !!
P.S. Pikenie jest tam u Ciebie...sliczne zdjecia..