sobota, 23 grudnia 2017

Świąteczne życzenia


              ZDROWYCH I SPOKOJNYCH  ŚWIĄT BOŻEGO  NARODZENIA  ORAZ
              TEGO CO NAJLEPSZE W NADCHODZĄCYM NOWYM ROKU

                                                                                   życzy
                                                                           BOŻENA BARAN


piątek, 22 grudnia 2017

Paszteciki z farszem z ziaren soi


Nie może ich zabraknąć na wigilijnym stole zestawionych z czystym barszczem, ale i w kolejne świąteczne dni paszteciki są doskonałą przekąską i lubię podjadać je między posiłkami.

Proponuję paszteciki  z ciasta krucho- drożdżowego, a nadzienie z mięsa zastąpić farszem roślinnym z ziaren soi. Soja nie ma wyrazistego smaku i dlatego można ją łączyć z różnymi przyprawami.  

wtorek, 12 grudnia 2017

Dolina rzeki Mincio w zimowej szacie




W niedzielę w nocy spadł śnieg i ranek przywitał nas pierwszym w tym roku śniegiem, który zmienił krajobraz za oknem. Zwykle śnieg nie utrzymuje się w Italii długo, po białym puchu pozostały dziś szare łaty, brudne hałdy, lodowa breja. Zanim przyszła odwilż zdążyłam jednak zatrzymać w kadrze śniegowy pejzaż i zobaczycie na fotografiach  Valeggio  w zimowej szacie.      

wtorek, 17 października 2017

Plantacje kaki. W dolinie rzeki Mincio


Październik to czas dojrzewania kaki, cachi. W ofercie handlowej owoc funkcjonuje jeszcze pod innymi nazwami- sharon, albo persymona. Kaki jest rośliną egzotyczną wywodzącą się z Azji, znaną pod nazwą hurma wschodnia.  
Uprawa kaki jest we Włoszech rozpowszechniona,spotyka się plantacje kaki i pojedynczo rosnące drzewka.Odpowiednie warunki klimatyczne sprzyjają owocowaniu drzewek. W Polsce, z uwagi na niskie temperatury zimą, rośliny nie uprawia się. Stosowana jest również inna nazwa kaki persymona.  

Tak więc,  fotograficzna prezentacja plantacji kaki, wyeksportowana przeze mnie z Italii, może Was zainteresować.  

sobota, 14 października 2017

Pejzaże Salento. Reminiscencje z podróży do Apulii. Cz.2



Z podróży do Apulii  najmocniej przeżyłam Półwysep Salentyński oczarowały mnie  fascynujące krajobrazy wybrzeża Costa Adriatica, od Brindisi aż po Przylądek S. Maria di Leuca . Poznałam wiele uroczych miejscowości, odwiedziłam niezwykłe  miejsca z dziką naturą. Wszystko wywarło na mnie duże wrażenie. Jak zapamiętałam Salento, opisuję poniżej w drugiej części reminiscencji z podróży.

środa, 11 października 2017

Domowe burgery wegetariańskie


Czasami nachodzi mnie wielka ochota na burgera i wtedy nie przeszkadza mi, że przy każdym kolejnym kęsie, keczup i majonez  wypływa spomiędzy warstw bułki, kapie po brodzie, a na koniec mało eleganckiej konsumpcji wysmarowana jestem sosem  niczym kilkumiesięczny bobas.

Burgery, które wam proponuję przygotowuje się z produktów roślinnych i piecze w piekarniku. Zdrowe i smaczne  kotlety wykonuję  najczęściej z nasion soi lub  cieciorki, próbowałam również z  białej  fasoli i suchych ziaren bobu. Kotlety  można przechowywać w  zamkniętym pojemniku w zamrażarce.

niedziela, 8 października 2017

Reminiscencje z podróży do Apulii. Część 1



Podzielę się z Wami wrażeniami z mojej podróży do Apulii (wł. Puglia) i na skrajne południe tego regionu -Półwysep Salentyński. Ponieważ  zachwytów i oczarowań było  wiele, a co się z tym łączy mnogość  zdjęć  i do opowiedzenia trochę, w celu ułatwienia lektury podzieliłam wpis na części. 

piątek, 15 września 2017

Koktajle owocowe z kiwi



Owoce kiwi  dojrzewają we wrześniu, na  szczęście w sprzedaży  są dostępne  przez cały rok. Wybieram owoce twarde i pozbawione przebarwień. Jeśli po naciśnięciu palcem lekko ustąpi, to znaczy że jest dojrzałe. Niedojrzałe owoce przechowuję w torebce papierowej w temperaturze pokojowej.
Preferuję  kwaśne smaki, a więc kiwi z dużą zawartością witaminy C jest na mojej liście owoców ulubionych. A kiedy  do walorów smakowych dołożyć zdrowotne właściwości i wartości odżywcze to tym bardziej  kiwi zjadam ze smakiem i włączam na stałe do codziennej diety.

czwartek, 14 września 2017

Zbiory kiwi. W dolinie rzeki Mincio





We wrześniu  w dolinie rzeki  Mincio rozpoczynają się zbiory owoców kiwi. Plantacje kiwi wpisane są w krajobraz doliny  i nadają regionowi  swoistego kolorytu. 
Pola obsadzone drzewiastymi pnączami aktinidii chińskiej to często spotykany  element włoskiego pejzażu. Agrest chiński  znalazł  w Italii sprzyjające warunki  klimatyczne, pod jego  uprawę   przeznacza się duże powierzchnie. Drzewiaste pnącza aktinidii  rosną  tu niezwykle szybko i owocują obficie.

środa, 23 sierpnia 2017

Paccheri z karmelizowanymi pomidorkami ricottą i bazylią




Paccheri con pomodorini  caramellizzati, basilico e ricotta  

Przepis  wzięłam od Tessy Capponi, która w swojej letniej  kuchni bazuje na ziołach. W tym  daniu zastosowała aromatyczną  bazylię doskonale podkreślającą smak pomidorów. 
Przepis sprawdza się znakomicie w letnie upalne dni. Danie jest pożywne i bardzo szybkie w wykonaniu. Ricottę można zastąpić serkiem philadelphia, albo innym miękkim białym  twarożkiem, a zamiast  makaronu paccheri  można użyć  innego o rurkowatym kształcie i prążkowanej strukturze ciasta np. pennoni albo elicoidali firmy Garofalo.  Intensywność pomidorowego smaku można podnieść przez  dodanie  2-3 łyżek passaty pomidorowej. 

wtorek, 22 sierpnia 2017

Prada- na górskim szlaku



Trzeba iść dokądkolwiek. Trzeba ufać drodze. Gnuśnieję, kiedy nigdzie z domu nie wychodzę ”. J.I. Sztaudynger 

Górska miejscowość San Zeno di Montagna, położona na zachodnim stoku  masywu Monte Baldo spogląda na jezioro Garda z wysokości 683 m n.p.m.  Tuż przed wjazdem do miejscowości San Zeno di Montagna,  znajduje się punkt widokowy na jezioro i alpejskie szczyty. Panorama tworzy tu przejmującą scenerię, zachwyca  piękno przyrody w najczystszej formie. 

Na wprost, po drugiej stronie jeziora widzimy postrzępione  wybrzeże  Riviera Bresciana  i przylądek  Tscolano Maderno. 

sobota, 19 sierpnia 2017

Cudowny wakacji czas


                                                            Lago Iseo 
Wakacje jeszcze trwają,  a my  w minorowych nastrojach. W domu pusto, cicho i głucho po wyjeździe naszego wnuka Przemka.  Uleciała  gdzieś energia i prysnął dobry humor,  które sprawiały, że wszystkiego nam się chciało- śpiewać, odpowiadać na tysiące pytań, żartować, wygłupiać i wywijać koziołki.   
Wakacje z ukochanym wnukiem to był radośnie  spędzony czas, który cofnął nas w przeszłość i przypomniał jak byliśmy młodymi rodzicami. Dziecięca swawola naszego wnuka obudziła nasze wewnętrzne dziecko , czuliśmy się ożywieni, śmialiśmy się głośno, a do głowy przychodziły zwariowane pomysły.

piątek, 4 sierpnia 2017

Lody bananowo jogurtowe

Lato w pełni, jeden upalny dzień goni drugi. Lipiec  tego roku w Italii był  gorący, również  sierpień nie daje wytchnienia od słonecznej spiekoty, czyli  upałów ciąg dalszy. A gdy żar leje się z nieba tracimy apetyt, gasimy pragnienie  wypijając  hektolitry wody i  dla ochłody  zajadamy lody.  

Lody idealnie pasują na gorące dni lata. Tym razem  proponuję  lody bananowo jogurtowe z dodatkiem skórki cytrynowej,  smakują wyśmienicie. Przepis jest prosty i szybki do wykonania, znalazłam go na  stronie Kwestia smaku, nie potrzebna jest maszynka do lodów, wystarczy wykonać kilka czynności i lody są gotowe do spożycia.

poniedziałek, 10 lipca 2017

"Piramidi di Zone" malownicze twory natury

        Cislano i kościółek San Giorgio stąd prowadzi szlak do rezerwatu "Piramidi di Zone" 

Zabieram was dzisiaj do rezerwatu  natury przedziwnych tworów skalnych nazywanego „Piramidi di Zone”. Skupisko  spiczastych  iglic skalnych działa na wyobraźnię, obserwatorom  przyrody imponujące twory natury  przypominać mogą  gigantyczne kopce termitów, a miłośnikom sztuki  futurystyczną instalację artystyczną.   
      

piątek, 23 czerwca 2017

Znalezisko II. Gliniarz naścienny



Pamiętacie mój wpis sprzed kilku lat  o przedziwnym owadzie, który osiedlił się w naszym domu. Otóż wczoraj odkryliśmy, że  osa gliniarza  naściennego ponownie zawitała do naszego mieszkania. Tym razem samica osy osiedliła się w łazience. Zadziwiające, gdzie umiejscowiła gniazdo? Ulepiła kokon w szklanym pojemniku z muszelkami, który pełnił funkcję ozdobną. Trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby zauważyć wśród muszelek misternie ulepione gniazdo z gliny.

wtorek, 20 czerwca 2017

Werona z Castel San Pietro


Urbs nobilissima Werona,  to malownicze i na wskroś włoskie miasto zyskało sobie tak znamienity przydomek z uwagi na ciekawą architekturę, wielość zabytków,  bogatą w wydarzenia historię,  ale także na usytuowanie w pięknej okolicy, wśród wzgórz  rozległego płaskowyżu Lessinia , w meandrach  rzeki Adygi, z  Alpami  i jeziorem Garda w tle.

Zazwyczaj topografię  miasta poznajemy  na drodze  analizy szczegółów, studiujemy mapą i przewodniki, zwiedzamy urocze zakątki, wąskie uliczki, ciasne zaułki. Ale jeśli tego mało zaglądamy do kościołów, zwiedzamy muzea i wreszcie w polecanych restauracjach  smakujemy lokalną kuchnię. Dopiero potem z detali składamy  obraz miasta, przechodzimy do syntezy i budujemy ogólne  wrażenie .

niedziela, 18 czerwca 2017

Lody z karmelizowanych truskawek



W upalne dni  najlepiej smakują  lody. W miasteczku nie brakuje  lodziarni  proponujących bogaty wybór lodowych smaków. Jednak w gorące dni, kiedy skwar i duchota dokuczają, nie ma się ochoty wyściubić nosa za próg, wówczas najlepiej sprawdzają się lody domowe, po które wystarczy sięgnąć do lodówki.

środa, 14 czerwca 2017

Giardino Giusti w Weronie


We Włoszech  od kilku dni  upały,  w minioną  niedzielę   słupek rtęci wskazywał ponad  30 stopni . Meteorolodzy  ostrzegają przed  nadmiernym  nasłonecznieniem i apelują o pozostanie w domu. Jednak, choć skwar  dokucza i trudno wytrzymać  duchotę  to realizujemy  zaplanowane na niedzielę zwiedzanie  Giardino Giusti  w WeronieWśród świeżej zieleni  ogrodu i w cieniu drzew poszukujemy  schronienia przed palącym słońcem,  ukojenia  i wytchnienie  od  turystycznego  zgiełku, któremu  największy upał niestraszny. 


Zapraszam do Giardino Giusti – oazy  zieleni  położonej  w samym  sercu pięknej Werony.  

czwartek, 8 czerwca 2017

Fotorelacja z Grande Parata w Watykanie



Zanim  zrelacjonuję  mój niedawny  pobyt w Rzymie, najpierw przedstawię Wam  szybką fotorelację z barwnego  wydarzenie muzycznego, które niespodziewanie miałyśmy okazję oglądać w Watykanie w  sobotę 27 maja. Była to IX GRANDE  PARATA, czyli przemarsz  grup folklorystycznych z  Bawarii przy akompaniamencie orkiestr dętych. 

piątek, 19 maja 2017

Ci wspaniali mężczyźni w swych wspaniałych samochodach . Corso Millemiglia per auto d’epoca w Valeggio


Wczoraj w Valeggio w późnych godzinach popołudniowych  miało miejsce niecodzienne zdarzenie- przejazd  zabytkowych samochodów. Entuzjaści starej motoryzacji  mogli nacieszyć oczy widokiem nieprzebranej  ilości  starych modeli aut. I dla mieszkańców Valeggio była to okazja do wyjścia z domu, podziwiania eleganckich aut i stylizacji kierowców.  

czwartek, 18 maja 2017

Co ma wspólnego Riva di Solto ze słynnym obrazem Mona Lisa?



                            W tle Trentapassi  wspaniała góra o trzech rogach 

Stało się już tradycją, że za każdym razem, kiedy wracamy z lotniska w Bergamo odwiedzamy miasteczka położone u nabrzeża Lago d’ Iseo, w ten sposób coraz bardziej zgłębiamy topografię regionu Lombardii i odkrywamy uroki przedalpejskiej doliny Valle Camonica.  

W 2016 roku  pewien artysta przysporzył  jezioru sławy, zbudował niezwykłą instalację- wodny chodnik. Pływające molo cieszyło się ogromnym zainteresowaniem, spowodowało zakorkowanie miasteczka Iseo, przeciążenie transportu kolejowego, wzmożony ruch turystyczny, który wymykał się spod kontroli. Wtedy, to był ten jeden raz, kiedy wizytę nad  jeziorem Iseo odpuściliśmy sobie. 
Riva del Solto odwiedziliśmy wiosną, tuż przed sezonem, wolną od turystycznego  zgiełku, cichą i spokojną. Ach co to był za wspaniale spędzony dzień, zaglądanie do  zakątków Solto i odkrywanie średniowiecznych zabudowań,  podziwianie z tarasu baru del Porto fantastycznego krajobrazu, spacer długą promenadą Lungolago dei gabbiani       

czwartek, 11 maja 2017

Wizyta w MUSE -Muzeum Nauki w Trento



Znam takie niezwykłe  miejsce  w Italii, które rozpala ciekawość dzieci, to miejsce pełne wiadomości,  prawdziwa skarbnica wiedzy, jeśli pragniecie poszerzyć horyzonty  swoich pociech to koniecznie, ale to koniecznie  zabierzcie je do MUSE- Muzeum Nauki w Trento.
MUSE, czyli Museo  delle Scienze  w Trento to miejsce na wskroś nowoczesne, począwszy od  futurystycznego budynku o interesującym kształcie znakomicie wpisującym się w krajobraz sąsiadujących szczytów Alpejskich, poprzez z rozmachem zorganizowane  wnętrze muzeum. Niemal  wszystko zostało zbudowane  tutaj z  naturalnych materiałów i funkcjonuje na bazie energii z odnawialnych źródeł.

poniedziałek, 8 maja 2017

Siła "pierwszej miłości". "Ponte Vecchio.Stary Most" Maria Malina Lampone


Jestem pełna obaw i nie wiem, czy moja interpretacja książki jest właściwa, czy dobrze odczytałam złożoność powieści?  Pierwsze co nasunęło mi się, podczas czytania lektury to nieodparte wrażenie, że opisywana historia  wydarzyła się naprawdę. Jakby przy pomocy literatury, autorka pisząca pod pseudonimem, chciała się z czymś rozprawić, co nie dawało jej spokoju, jakby przez  tę książkę  mówiła nam wszystko to, czego nie mogła powiedzieć konkretnemu człowiekowi,  ze szczerością odmienną od tej, na którą pozwala codzienna rozmowa.

środa, 3 maja 2017

Babka cytrynowa z lukrem


Deszczowa aura zatrzymała nas w domu. Cały dzień słońce siłowało się z chmurami i kiedy jasna strona w tej przepychance wydawała się zwycięska, to ciemne chmurzyska znów zdążyły zasłonić niebo i pokropić rzęsiście deszczem. Długo sekundowaliśmy tym niezwykłym zapasom słońca z chmurami i w rezultacie święto pierwszomajowe spędziliśmy w domowych pieleszach z nosami w książkach, gazetach i w necie.

sobota, 15 kwietnia 2017

Wielkanocne życzenia



Kochani!

Niech te Święta Wielkanocne odrodzą nasz optymizm,
rzucą cieplejsze światło na wszystko co nas otacza,
a co często napełnia smutkiem i budzi niepokój.
Niech do naszych serc wejdzie WIELKANOC ze swoją radością i mocą.

RADOSNEGO ŚWIĘTOWANIA I WESOŁEGO ALLELUJA !

BUONA PASQUA  A TUTTI !

                                                                                                      Bożena Baran

sobota, 1 kwietnia 2017

Wielkanocne stroiki, efekty mojej florystycznej pasji


W tym roku moja florystyczna pasja  urzeczywistniła się w wielkanocnych stroikach. Zrobiłam kilka kompozycji wielkanocnych na prezenty dla rodziny i przyjaciół. Kilka z nich uwieczniłam na fotkach i przedstawiam poniżej.

Cenię sobie  wszelkie wytwory ręcznie wytwarzane i choć czasem brakuje im do  doskonałości, to są wyjątkowe, bo  mają duszę i  niepowtarzalny urok. Doceniam wysiłek i kreatywność twórców,  wspaniale czujemy się, kiedy  ręce twórcy wyczarowują  dzieło  specjalnie dla nas. Podjęłam więc wysiłek  wykonania stroików wielkanocnych  wg własnych projektów, aby móc  obdarowywać bliskie mi osoby.     

wtorek, 21 marca 2017

Monte Brione- góra naznaczona wojną


Miejscowość Riva del Garda  malowniczo położona  w objęciach alpejskich szczytów na  północnym krańcu  akwenu Garda,  kojarzy się zwykle z wypoczynkiem, plażą, sportami wodnymi, turystyką rowerową.  Jednak piękna sceneria gór otaczających  Riva del Garda  skrywa świadectwa toczących się tu sto lat temu krwawych działań wojennych między Włochami, a Imperium Austrowęgierskim. Walki były  bardzo ciężkie, na 350-kilometrowej linii frontu biegnącej górskimi szczytami Dolomitów poległo  ok.150- 160 tysięcy żołnierzy, w tym  jedna trzecia  zginęła z powodu zimna, burz śnieżnych i  groźnych lawin.    

poniedziałek, 13 marca 2017

Świat nieuczciwych marszandów i antykwariuszy. "Perfidna Gra"- Donna Leon


Teatrem powieści Donny Leon jest piękna Wenecja i to wystarczający pretekst, żeby sięgnąć po kolejną lekturę z serii Komisarz Brunetti i tajemnice Wenecji.
Razem z tropiącym przestępców commissario, ruszam na wędrówkę po Wenecji i zgłębiam topografię miasta. Kipiący niechęcią” do turystów komisarz weneckiej policji  przeważnie podąża pieszo pustymi uliczkami i zaułkami wolnymi od tłumów, zaprowadza do miejsc o istnieniu, których nie można dowiedzieć się z przewodników. Wenecja, w książkach Donny Leon,  jednak nie tyle zadziwia urodą architektury i bogactwem zabytków, co ciężarem i liczbą  przestępstw kryminalnych. 


sobota, 4 marca 2017

Karnawał w Bagolino- autentyczny i ciągle żywy obyczaj alpejski



W ostatnią niedzielę lutego 2017 roku spieszyliśmy na Carnevale Bagosso  - najbardziej spektakularne  karnawałowe wydarzenie w całej Lombardii. Mała, alpejska miejscowość  Bagolino, oddalona o 8 km od jeziora Idro, słynie z ludowej tradycji świętowania karnawału. Trzy ostatnie dni zapustów od niedzieli do Środy Popielcowej mieszkańcy  Bagolino obchodzą  hucznie i na wesoło. Pełne obrzędowości Carnevale Bagosso sięga tradycją XVI wieku, a barwne kostiumy tancerzy, śpiewy, muzyka i tańce  czynią wydarzenie unikatowym na całą Italię. 

czwartek, 23 lutego 2017

Ciasto karobowe z marchewką, jabłkiem i orzechami włoskimi.





Dziś  Tłusty Czwartek, nie będę hejtować w sieci tradycji objadania się pączkami. Mądrość  ludowa głosi, że zjedzenie pączka  w Tłusty Czwartek wróży pomyślny rok, więc jedzcie pączki  w towarzystwie mocnej herbaty i bądźcie szczęśliwi.  
Jednak, nie o pączkach dzisiaj u mnie na blogu. Bohaterami dzisiejszego wpisu są  słodkie przysmaki  mało  popularne w naszej kulturze -  karob i pyszne ciasto korabowe przełożone  frostingiem z lekkiego serka philadelphia.  


Ostatni tydzień karnawału stwarza okazję do spotkań towarzyskich, wspólnej zabawy i poczęstunku, a Zapusty oznaczają przyzwolenie na objadanie się przed Wielkim Postem. Ciasto karobowe w sam raz nadaje się na takie okazje. 

piątek, 17 lutego 2017

"Genialna Przyjaciólka" Elleny Ferrante

Genialną Przyjaciółkę” ( włoski  tytuł „L’amica geniale) otrzymałam w 2015 roku, nomen omen,  w prezencie od  serdecznej przyjaciółki i od razu przysiadłam do czytania.   

„Genialna Przyjaciółka” rekomendacji specjalnej  nie potrzebuje, wiele już napisano na jej temat i pozostałych części tetralogii, a zagadka, kto kryje się za pseudonimem autorki Eleny Ferrante ciągle wzbudza sensacje i stanowi nośny temat dla mediów, nie tylko włoskich. W tym świetle moja wypowiedź odkrywczą nie będzie, tyle tylko, że jako italofilka ze słabością do literatury włoskiej mam potrzebę wypowiedzenia się na temat lektury.

„Genialna Przyjaciółka” to POWIEŚĆ NIEZWYKŁA, KTÓRA SPRAWIŁA, ŻE POSZERZYŁAM  RZESZE FANÓW WŁOSKIEJ PISARKI  Eleny Ferrante. Ta wzniosła retoryka mojego czytelniczego wyznania to cel  zamierzony i reakcja na notatkę wydawcy umieszczoną pod tytułem, której treść wydała mi się nachalnie marketingowa, a jednak… przyznaję… myliłam się… nic z tych rzeczy.

poniedziałek, 13 lutego 2017

Blogowy zastój, czyli skąd ta przerwa?


Miałam długi  zastój blogowy, nie publikowałam nowych postów i  wylogowałam  się na ponad pół roku. Nie zaglądałam też do ulubionych blogów i na strony społecznościowe. Rzeczywistość, trudnymi sprawami, związała mnie tak mocno,  że opuściłam swoje miejsce w sieci i porzuciłam wirtualny świat.