I może nadal nasze zainteresowanie rzeźbą ograniczałoby się do estetycznych wrażeń związanych z jej odbiorem, gdyby nie nasz wnuk Przemek. Któregoś razu, kiedy znów przechodziliśmy obok rzeźby, Przemek po prostu dosiadł się na kamienną ławeczkę i dołączył do rzeźbiarskiego towarzystwa. Zabawa trwała dobrych kilka minut. Przemek przybierał aktorskie pozy, stroił miny, udawał, że jest w relacji z chłopcem, to znów z żołnierzem. Doskonale wpasował się w rzeźbiarką scenę, tym samym ożywiając, statyczną kompozycję.
piątek, 18 stycznia 2019
O Eugenio Corti i figuralnej rzeźbie z brązu w Torri del Benaco
poniedziałek, 14 stycznia 2019
Ciasto pomarańczowe z czekoladą i płatkami owsianymi
Pieczenie ciasta w weekendy to u mnie swoisty rytuał. Kiedy zapach produktów, a potem aromat upieczonego ciasta rozchodzi się po domu to robi się świątecznie. Zasada- zero ciasteczek w tygodniu z marketu, a dobry kawałek ciasta w niedzielę, to dobry sposób, aby poczuć wyjątkowość chwili. Przyjemnie, kiedy ciasto znika szybko z talerza, a częstowane osoby proszą o kolejny kawałek.
Pieczenie sprawia mi przyjemność i odpręża, nie trzymam się sztywno reguł, choć rozumiem, że zachowanie proporcji jest istotne. Jednak aby uczynić pieczenie źródłem radości i dobrze się przy tym bawić uruchamiam wyobraźnię i często zdarza się, że zmieniam trochę przepis, dodaję nowy składnik, albo zamieniam na inny.
Subskrybuj:
Posty (Atom)