MOJE WŁOSKIE IMPRESJE : Il rosso corsa czyli czerwony wyścigowy

niedziela, 9 czerwca 2019

Il rosso corsa czyli czerwony wyścigowy

Mantua 2018 rok Gran Premio NUVOLARI

Il rosso corsa czyli czerwony wyścigowy, to kultowa czerwień przynależna sportowym modelom aut. Szczególnie Ferrari, ulubiona przez Włochów marka, zawsze zachowywała tradycyjną czerwień, kiedy inne zmieniały kolory. Przyjęcie, przez Włochów, mocnej czerwieni na narodowy kolor samochodów wyścigowych Formuły 1, sięga 1907 roku, kiedy to książę Scipione Borghese, w wyścigu z Pekinu do Paryża odniósł zwycięstwo. Na pamiątkę tego zwycięstwa przyjęto kolor czerwony dla samochodów wyścigowych drużyn włoskich.

Borghetto 2010 rok

W 2010 roku miałam okazję oglądać zjazd czerwonych Ferrari w Borghetto. Luksusowe, czerwone auta wypełniły wówczas małe, opustoszałe cortillo. Uderzył kontrast starego z nowym, zliszajonych murów z błyszczącym lakierem, zgaszonego sepia z żywą czerwienią luksusowych aut.

W maju 2017 roku mogłam nacieszyć oczy widokiem nieprzebranej ilości starych modeli aut, wśród nich sporo karoserii błyszczało czerwienią. Niecodzienne zdarzenie miało miejsce w Valeggio, był to przejazd zabytkowych samochodów biorących udział w corocznym sportowym wydarzeniu MilleMiglia. O tym wydarzeniu pisałam tutaj .

Potem jeszcze w 2018 roku kilka ciekawych modeli czerwonych, luksusowych aut widziałam w Mantui na Gran Premio Nuvolari. Sławny, międzynarodowy rajd samochodów zabytkowych w hołdzie dla Taziego Nuvolariego- najlepszego włoskiego, przedwojennego kierowcy wyścigowego odbywa się tradycyjnie w Mantui w każdy trzeci weekend września. To ciekawe wydarzenie automobilowe przyciąga wielu fanów starej motoryzacji. Tazio Nuvolari to bardzo ciekawa postać, ukochali go mantuańczycy i podziwiali za talent i sportowy hart ducha. O Tazio Nuvolari i Gran Premio Nuvolar pisałam tutaj.

Na kolorystykę w motoryzacji wpływ zawsze miała sytuacja ekonomiczna i wynikające z niej nastroje społeczne. W czasach prosperity i ekonomicznego dobrobytu, odważnie eksperymentowano z kolorami. W latach recesji i zaciskania pasa nabywcy i producenci wybierali zachowawcze, nierzucające się w oczy kolory. Jednak we Włoszech, bez względu na sytuację kolor czerwony Ferrari przetrwał i nigdy nie tracił na popularności. Uwielbiają go również kierowcy aut użytkowych i jednośladów motorowych.